
Na początku wprowadzenia poczty elektronicznej otrzymywanie wiadomości tą drogą było czymś wyjątkowym. Czasy kiedy otwierało się każdy email który do nas przychodził już dawno jednak minęły. Marketerzy bardzo szybko zauważyli potencjał tej komunikacji i zaczęli jej nadużywać do swoich celów. Doprowadziło to do tego, że teraz nasza skrzynka pocztowa jest codziennie bombardowana spamem i ofertami sprzedaży. Nie dziwi więc to, że ludzie coraz rzadziej otwierają maile. A ci co to robią wybierają tylko te, które uważają za ważne albo te które ich do tego zachęcą w odpowiedni sposób.
Taki stan rzeczy nie oznacza jednak, że email marketing już nie działa i nie powinno się go stosować. Wręcz przeciwnie. To zaprzestanie email marketingu i skupienie się tylko na portalach społecznościowych, SEO lub budowaniu linków jest błędem. Dzięki mailom możesz docierać do potencjalnych klientów kiedy tylko chcesz i jak często chcesz i to jest jego główna zaleta. A robiąc to w prawidłowy sposób poprawisz sprzedaż i zwiększysz swoje zyski.
W tym artykule chciałem właśnie pokazać jak to robić właściwie. Oto rodzaje maili, które możesz wykorzystać dla poprawienia wyników sprzedaży:
1. Wiadomości po transakcyjne.
Są to wiadomości z podziękowaniem, które wysyła się do klientów zaraz po dokonaniu przez nich zakupu. Te maile mają jeden z najwyższych wskaźników otwarć i należy to wykorzystać. W takim mailu dobrze jest oprócz podziękowania za dokonany zakup zaoferować coś jeszcze co mogłoby przekonać do zrobienia kolejnego zakupu.
Może to być na przykład:
– pokazanie produktów które dodatkowo kupowali klienci przy zakupie tego samego towaru
– zaoferowanie zniżki na kolejne produkty
– zaoferowanie jakiejś wyjątkowej okazji zakupowej czegokolwiek jeśli zakup dokonany szybko (na przykład tego samego dnia)
– zaoferowanie dodatkowych korzyści w formie jednorazowej okazji, np. kupując rower zaoferować do niego zniżkę na jego ubezpieczenie i serwis, jeśli wykupione natychmiastowo, razem z rowerem.
Ludzie bardzo często kupują pod wpływem impulsu więc dobrze jest wykorzystać ten moment gdy się już zdecydowali na zakup u nas. Są oni wtedy do nas przekonani i nam ufają. Dużo łatwiej jest więc namówić ich na dodatkowy produkt.
2. Wiadomości powitalne.
Z powodzeniem są stosowane przez duże firmy odzieżowe. Wykorzystują je do oferowania zniżki na kolejny zakup jeśli ktoś zapisał się na ich listę mailową. Informacja o takiej zniżce jest na ogół widoczna już w temacie takiego maila, bo to bardzo poprawia wskaźniki otwarć.
Takie maile decydują czasami o tym, czy osoba które je otrzymała wróci na naszą stronę i dokona zakupu. Czasami te osoby odwiedzają kilka stron w poszukiwaniu produktów i nie mogą się zdecydować na zakup. Otrzymanie takiego maila z kodem rabatowym może ich przekonać do naszej oferty i sprawić że wrócą do nas aby go kupić.
3. Wiadomości przypominające o pozostawionych produktach w koszyku.
Jeśli posiadasz sklep internetowy tzw. ecommerce, to powinieneś korzystać z tej opcji. Ludzie robiąc zakupy dodają produkty do koszyka i czasami nie dokańczają transakcji.
Nie wynika to zawsze z braku chęci, ale może być spowodowane wieloma innymi powodami, np. usterka sprzętu, usterka oprogramowania, brak prądu, nagła sprawa do załatwienia lub jakiś inny powód.
Na ogół jeśli wkłada się coś do koszyka to po to aby to kupić. Jeśli tylko chcemy produkt obejrzeć to nie robimy tego. Więc jeśli produkt już wylądował w koszyku to prawdopodobnie miał być kupiony. Wysyłanie maila przypominającego o dokończeniu takiego zakupu ma więc bardzo duży sens.
Nie zawsze będzie to oznaczało dokonanie sprzedaży ale w wielu przypadkach właśnie tak będzie.
4. E-maile przypominające lub sprawdzające.
Raz zdobyty klient bardziej prawdopodobnie dokona u nas ponownego zakupu niż jakaś nowa, przypadkowa osoba. Wykorzystanie tego raz zdobytego klient jest także dużo tańsze niż pozyskanie nowego.Dużym błędem jest więc poprzestanie na sprzedaży już po pierwszym razie.
Jeśli ktoś coś u was już kupił to próbujcie mu sprzedać coś więcej. Do tego celu służą właśnie e-maile przypominające o naszej ofercie lub sprawdzające czy klient nie potrzebuje kupić więcej tego samego towaru.
Nie muszą to być jakieś natarczywe e-maile wysyłane każdego dnia. Wystarczą takie wysłane od czasu do czasu, które będą pokazywać klientowi że o nim myślimy i że nam na nim zależy. Na przykład jeśli sprzedajecie odżywki sportowe i klient nie kupił nic od miesiąca to można wysłać takiego e-maila sprawdzającego z pytaniem czy nie potrzebuje jej dokupić bo mu się już pewnie kończy.
Ludzie lubią gdy ktoś się nimi interesuje i takie maile mają duży wskaźnik konwersji.
5. Wiadomości o wyjątkowych okazjach.
Ten rodzaj e-maili musi być wykorzystywany tylko sporadycznie. Nie można go stosować zbyt często bo straci swoją moc. Jeśli co tydzień byście za jego pomocą informowali klientów że macie wyjątkową ofertę to szybko te wiadomości i te oferty przestaną być wyjątkowe.
Musi to być coś naprawdę okazyjnego, coś co nie zdarza się zbyt często. Najlepiej jeszcze jeśli oferta, o której jest mowa jest ograniczona czasowo. Może to być na przykład jakaś wyprzedaż sezonalna lub z jakiejś specjalnej okazji (np. z okazji świąt, dnia kobiet, itp.).
Ludzie nie lubią gdy omijają ich jakieś okazje, dlatego chętniej wtedy kupują, nawet jeśli do końca nie potrzebują tego co kupili.
Podsumowanie.
Tych kilka rodzajów e-maili może znacząco pomóc zwiększyć sprzedaż. Ich użycie nie gwarantuje tego za każdym razem ale na pewno znacząco zwiększa możliwości sprzedażowe. Warto przetestować każdy z nich i zobaczyć który sprawdza się najlepiej w twojej firmie.